Nie pamiętam aż tak dobrze tego filmu, ale seks oni tam uprawiali cały czas - oczywiście chodzi mi o to, że byli po prostu aktywni seksualnie i nie musi przecież chodzić cały czas o ten sam "numerek". Pani z miłosnej sceny w samochodzie, która miała być w ciąży, później usłyszała od swojego lowelasa "ponoszę konsekwencje swoich błędów" - miał na myśli oczywiście, że jeśli wpadli to jej nie zostawi. Ona mu odpowiedziała "to nie był twój błąd" - sugerując, że ta jej wpadka jest najprawdopodobniej z kimś innym (a to dowód na to, że nie pokazywali każdej sceny seksu). Także nie pamiętam tego wszystkiego dokładnie, ale moim zdaniem oni się tam cały czas seksili bez zabezpieczenia :P Ale już pomijając to wszystko, czy oni nie uprawiali seksu w samochodzie w czasie studniówki? Bo pamiętam, że w międzyczasie była też studniówka, gdzie też kipiało podnieceniem. Słabo pamiętam film niestety i co mi się nie podobało, to że sceny były często od siebie oderwane i brakowało mi jakiejś ciągłości. Jak zaczynała się reklama, a następnie się kończyła i znowu leciał film, to zastanawiałam się, czy coś mi nie umknęło bo te sceny takie oderwane były od siebie... Także z góry przepraszam, bo zapewne coś pokręciłam :)